Dlaczego nie dzwoni?
Powodów może być… kilka
Tak, drogie panie, facet może nie dzwonić, bo… zapomniał. My, kobiety, mamy radar na emocje i kalendarz spotkań zintegrowany z sercem. Oni? Nie zawsze. Może być tak, że był święcie przekonany, że się odezwał, a tak naprawdę to tylko pomyślał o tym podczas mycia zębów.
Co z tym zrobić? Daj mu chwilę. Nie zasypuj telefonem, ale rzuć luźnego SMS-a typu: „Hej, chyba Ci się bateria rozładowała na trzy dni! :)”.
Tak, faceci też mają wątpliwości. Może myśli, że Ty nie jesteś zainteresowana? Może się boi, że będzie nachalny? Może liczy, że to Ty się odezwiesz pierwsza?
Co z tym zrobić? Daj mu znać, że się nie obrazisz, jeśli zadzwoni. Subtelna wiadomość w stylu: „Miło się gadało ostatnio!” może otworzyć furtkę do rozmowy.
Niektórzy faceci mają tę przypadłość, że jak coś robią, to cały świat przestaje istnieć. Jeśli jego praca to nieustanny wyścig z czasem, to może być tak, że zwyczajnie nie miał chwili, by się odezwać.
Co z tym zrobić? Daj mu czas. Jeśli na chwilę zniknął, ale potem się odezwie i nadrobi, to znaczy, że nie warto panikować.
Przykra prawda, ale lepiej to wiedzieć. Jeśli facet NIE CHCE dzwonić, to znaczy, że nie warto za nim gonić. Pamiętasz zasady dobrego wina? Nie warto otwierać butelki, która już dawno się zepsuła.
Co z tym zrobić? Odpuścić. Zasłużyłaś na kogoś, kto będzie się cieszył z rozmowy z Tobą!
Są tacy, co myślą, że „im więcej niedostępności, tym więcej emocji”. Może to test, czy się nim zainteresujesz?
Co z tym zrobić? Nie graj w jego grę. Bądź sobą i jeśli chcesz – odezwij się, ale bez desperacji. A jak się bawi w „chłodne emocje”, to niech się bawi gdzieś indziej.
Czasem lepiej przeczekać
Zamiast wpatrywać się w ekran telefonu jak w kryształową kulę, zajmij się sobą! Włącz ulubiony serial, umów się na kawę z przyjaciółką, idź na siłownię lub kup sobie coś ładnego (bo czemu nie?).
Facet, który naprawdę chce, znajdzie czas na telefon. Jeśli nie dzwoni i nie podejmuje żadnej inicjatywy – to jego strata. Nie Twoja.
Jeśli minęło kilka dni i nadal cisza, a Ty naprawdę chcesz z nim pogadać – odezwij się. Ale pamiętaj, by nie robić tego w stylu „Czemu nie dzwonisz?!” – nikt nie lubi być rozliczany. Lepiej napisać coś lekkiego, np. „Hej, jak tam Twój tydzień?”.
Jeśli nadal nie odpowiada albo odpisuje zdawkowo – to sygnał, że lepiej poszukać kogoś, kto doceni Twój czas i energię.
Zanim zaczniesz angażować się w relację, warto zwrócić uwagę na kilka sygnałów ostrzegawczych:
- Jeśli już na początku znajomości facet kontaktuje się sporadycznie, może to oznaczać, że tak będzie zawsze.
- Jeśli często unika rozmów i wymówek ma więcej niż student przed sesją – to czerwone światło.
- Jeśli zależy mu tylko na spotkaniach w dogodnym dla niego czasie – uciekaj!
Szanuj swój czas i energię. Relacja powinna być przyjemnością, a nie czekaniem na telefon.
Brak telefonu od faceta to nie koniec świata.
Brak telefonu od faceta to nie koniec świata. Może być ku temu milion powodów – od zwykłej nieuwagi po brak zainteresowania. Kluczowe jest, by nie przejmować się za bardzo i nie robić z tego telenoweli. Jeśli on nie dzwoni, to… może po prostu nie jest tym jedynym? A Ty masz lepsze rzeczy do roboty niż czekanie na telefon!
